Kilkudniowy spływ Biebrzą

Propozycja spływu kajakowego Biebrzą

Poniżej przykładowa oferta. Możemy ją dopasować do Twoich wymagań.
SPŁYWY KILKUDNIOWE BIEBRZĄ
“Szlakiem urokliwości biebrzańskiej” – spływ Biebrzą od źródeł do ujścia, 8-dniowy

 

Przepłynięcie całego szlaku Biebrzy od Lipska do Rusi k/Wizny zajmuje zazwyczaj 8 dni. Spływy kilkudniowe organizujemy w dowolnie wybranym terminie. Będąc już na szlaku Biebrzy nie spieszmy się. Biebrza, to zaduma, kontemplacja a nie szybkość i zaliczanie. Spływy kilkudniowe rzeką Biebrzą organizujemy w sposób indywidualny. Nie wymagamy minimalnej ilości uczestników i kajaków aby spływ mógł się odbyć. Dzięki czemu ma się komfort płynięcie wyłącznie we własnym towarzystwie, własnym tempem i według własnego planu, który mogą modyfikować w trakcie spływu.

Planując spływ szlakiem Biebrzy dzienne etapy spływu wyglądają najczęściej następująco:

11 dzień. Lipsk – Kamienna Nowa (16,5 km). Rzeka miejscami porośnięta roślinnością wodną, brzegi podmokłe i trudno dostępne, porośnięte wysoką trzciną. Niedaleko od Lipsk położona na wysokim wzniesieniu wieś Szuszalewo, gdzie obecnie znajduje się pływająca kładka, którą turyści mogą przeprawić się na drugą stronę Biebrzy. Koryto rzeki płytkie, zarośnięte grążelem żółtym i grzybieniem białym. Nieopodal ujście rzeczki Kamiennej. Dalej widzimy wzniesienia z laskami iglastymi, które to ciągną się do mostu w Kamiennej Nowej. Poniżej mostu drogowego na lewym brzegu kończymy 1 dzień spływu. Pole namiotowe w Kamiennej Nowej niestety nie posiada zbyt dobrej infrastruktury. Znajduje się tam co prawda wiata i wieża widokowa ale nie ma tam toalet i bieżącej wody. Teren zielony jest zazwyczaj niewykoszony i porośnięty wysoką trawą. Właścicielem pola jest Biebrzański PN i lokalny samorząd. Nie pobierane są tam opłaty za biwakowanie. Brak sklepu. Przepłynęliśmy już ponad 16 km. Trzeba odpocząć, przemyśleć to co ujrzeliśmy.


22 dzień. Kamienna Nowa – Sztabin (15,5 km) Płynąc dalej od mostu w Kamiennej w dół rzeki mijamy po lewej stronie las Trzyrzeczki. Dalej po prawej ujście rzeki Lebiedzianki. W oddali widoczna wieś Krasnybór z gotycko-renesansowym kościołem z 1589 r. Po drodze w oddali mijamy też wsie: Trzyrzeczki, Małowista, Domuraty. Rzeka miejscami jest dość szeroka jak na te warunki, tworzy duże zakola. Mijamy most drogowy na szosie Białystok- Augustów, a tuż za nim kolejny gród biebrzański – Sztabin. Około 1 kilometra za mostem na prawym brzegu znajduje się gminne pole namiotowe. Wyposażone jest w wiatę, zadaszone stoliki, miejsce na ognisko, pomost i przenośną toaletę. Właścicielem pola jest Gmina Sztabin i nie pobierane są tu żadne opłaty. Z pola niedaleko jest do sklepu spożywczego i kościoła.


33 dzień. Sztabin – Jagłowo (13 km) Za Sztabinem rzeka nadal jest wąska, brzegi w zależności od pory roku raczej niedostępne, porośnięte wysokimi trzcinami. Mijamy zniszczony most na drodze wiodącej z Suchowoli do Augustowa. Przed nim po lewej stronie leży przysiółek Dwugły. Kilometr 13 naszego spływu zbliża nas do osławionego Jagłowa, wsi wprost muzealnej. Spływ kończymy przy trzecim domostwie na polu namiotowym u Państwa Szkiłądź (Jagłowo 1). U gospodarzy zamówić można posiłek, kupić produkty rolne, a w razie złej pogody przenocować w domku i skorzystać z łazienki. Brak sklepu.


4 dzień. Jagłowo – Wroceń (20 km) Pierwszy etap spływu przebiega bardzo płytkim korytem Biebrzy wzdłuż Jagłowa. Za wsią rzeka robi się głębsza, mocno meandruje. Na czwartym kilometrze w osadzie Dębowo Biebrza łącząc się z Kanałem Augustowskim niemal się podwaja, przyjmując jego wody. Od tego miejsca, aż do Dolistowa Starego płyniemy rzeką szeroką o suchym nabrzeżu. Po prawej stronie, najbliżej rzeki leży wieś Jasionowo a dalej Kopytkowo . W oddali widzimy lasy – “Czerwonego Bagna”. Z lewej strony jest ujście rzeki Brzozówki, kilkaset metrów dalej Rów Wogzalski. Mijamy drewniany most w Dolistowie Starym. Około 500 metrów za mostem znajduje się plaża wiejska, gdzie można zatrzymać się i odpocząć oraz uzupełnić zapasy żywności w pobliskim sklepie. W sezonie działa tu bar, są sklepy, ośrodek zdrowia, przystanek PKS. W połowie drogi z Dolistowa do Wrocenia spotykamy zespół starorzeczy, m.in. “Podrowki” i “Kuchenkę”. Dopływamy do wsi Wroceń. Czwartą noc spędzamy na biwaku w Gospodarstwie Agroturystycznym DOLINA BIEBRZY. Zostaniemy tu trochę dłużej. W końcu należy nam się trochę odpoczynku, już od 4 dni jesteśmy na wodzie. Zamówić można tu ciepły posiłek, skorzystać z natrysku a nawet zamówić seans w Ruskiej Bani (tel. 603 078 051). Istna sielanka. No bo przecież Wroceń to typowy zaścianek szlachecki sprzed 1564 r.


5 dzień. Dzień rekreacyjny. Dzień przeznaczony na odpoczynek. Możemy pokąpać się w Biebrzy, pojeździć rowerami po okolicy – na miejscu działa wypożyczalnia rowerów. Przez wieś przebiega wschodni szlak rowerowy Green Velo. Tego dnia można też zamówić w gospodarstwie śniadanie i obiadokolację. Wieczorny seans w ruskiej bani połączony z kąpielą w Biebrzy, to pomysł na zwieńczenie dnia i regenerację organizmu. Jak nowonarodzeni wyruszymy na kolejny etap spływu Biebrzą.


76 dzień. Wroceń – Osowiec Twierdza (20 km). Wracamy na szlak. Zaraz za Wroceniem mijamy zespół starorzeczy a na czwartym kilometrze z prawej strony ujście rzeki Ełk (szlak Jegrzni). Aż do Dawidowizny płyniemy szerokim odcinkiem Biebrzy. Po prawej stronie ujrzymy dwa największe starorzecza: “Otmęt” i “Sumowo”. Z daleka widzimy białe wieże kościoła w Goniądzu usytuowanego na wysokiej skarpie. Goniądz jest trzecim grodem Biebrzy. W miasteczku są sklepy, bary, poczta. Wypływamy szeroką rzeką w kierunku Twierdzy Osowiec 12 km za nami, do Osowca pozostało 8 km. Po lewej stronie mijamy wieś Szafranki. Dopływamy do pierwszego (starego, obecnie nieczynnego) mostu w Osowcu, tuż za nim po lewej stronie znajduje się stara fosa stanowiąca część fortyfikacji carskiej twierdzy w którą należy wpłynąć aby dostać się do pola biwakowego “Bóbr”. Pole wyposażone w budynek sanitarny, zadaszone stoły i wiatę. Administratorem pola jest Biebrzański Park Narodowy.


87 dzień. Osowiec Twierdza – Biały Grąd (14 km) Wypływamy z pola biwakowego starą fosą i wracamy na szlak Biebrzy. Czeka nas nowy etap wyprawy. Tuż za Osowcem zaczyna się tzw. południowy basen Biebrzy. Rzeka jest bardzo ciekawa, mocno meandruje, nurt jest szybszy i płynie się o wiele łatwiej. Za Osowcem przepływamy pod mostem drogowym i kolejowym na trasie Białystok – Ełk. 2,7 km dalej z prawej ujście Kanału Rudzkiego. Na 14 km po prawej stronie za starorzeczem wieża widokowa przy której znajduje się pole namiotowe “Biały Grąd”. Mimo braku wszelkiej infrastruktury, miejsce urocze, klimatyczne i niezapomniane. Do najbliższego sklepu we wsi Mścichy jest 3,5 km.


98 dzień. Biały Grąd – Brzostowo (23 km) Opuszczamy urokliwy zakątek jakim jest Biały Grąd. Przed nami kolejny dziki odcinek południowej Biebrzy cechujący się ogromną przestrzenią i dużą ilością ptactwa, zwłaszcza w okresie wiosennym. Naszym celem jest wieś Brzostowo położona na prawym brzegu. W Brzostowie na początku wsi są trzy pola namiotowe. Infrastruktura pól bardzo słaba. Do sklepu spożywczego, który znajduje się we wsi Mocarze jest około 2 km. Jeśli standard pól w Brzostowie nie będzie Państwa zadowalał, to istnieje możliwość popłynięcie do kolejnej wsi Mocarze (około 2 km) i tam rozbić na prawym brzegu nieopodal przeprawy promowej.


109 dzień. Brzostowo – Ruś (17 km) Ostatni dzień przygody z Biebrzą. Po drodze mijamy wieś Mocarze z przeprawą promową dla rolników, dalej położony na wysokiej skarpie Burzyn, gdzie znajduje  się m.in. sklep spożywczy i wieża widokowa. Kolejnymi miejscowościami na szlaku są Rutkowski i Wierciszewo. Około 1,5 km za Wierciszewem Biebrza łączy się z Narwią. Nieopodal ujścia Biebrzy do Narwi znajduje się średniowieczne grodzisko Sambory. Około 2,5 km dalej na prawym brzegu wieś Ruś, na końcu wsi przed mostem drogowym Białystok – Łomża znajduje się dogodne miejsce do zakończenia spływu. Czekając na samochód, który przyjedzie po nas i po kajaki możemy pójść do baru na kawę.